Co się robi przed zimą z samochodem? – leje się zimowy płyn do spryskiwaczy i zakłada zimówki. Tak odpowie większość kierowców, poza tymi, którzy jeżdżą na oponach całorocznych. I poza tymi, którzy nauczeni swoimi błędami, wykonują kilka czynności, które spowodują, że sezon zimowy nie będzie dla auta, a co za tym idzie, też dla kierowcy, w jakiś szczególny sposób uciążliwy.
Na co należy zwrócić uwagę?
Bardzo ważne jest sprawdzenie podwozia. Należy sprawdzić przede wszystkim układ hamulcowy. W następnej kolejności – układ kierowniczy (maglownice, drążki kierownicze, itp.). I dalej amortyzatory oraz sworznie. Mimo szybszego zużywania się końcówki drążka zimą, nie warto czekać ze zmianą do wiosny – chodzi tu o bezpieczeństwo twoje i pasażerów. Zima
Jeżeli nie jesteśmy pewni, w jakim stanie jest płyn chłodzący – lepiej profilaktycznie go wymienić. Koszt takiej czynności będzie wynosił poniżej stu złotych, natomiast w wypadku zamarznięcia płynu zimą – koszty naprawy potencjalnych uszkodzeń mogą być bardzo wysokie, sięgające kilku, nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Ważne jest też sprawdzenie układu rozruchowego – warto się zorientować na przykład w jakim stanie jest nasz akumulator. Właściciele diesli powinni sprawdzić sprawność świec żarowych, żeby zimą uniknąć przykrych niespodzianek.
Nie zapominaj o szczegółach!
Poza tym takie oczywiste rady, jak zmienić pióra, mieć przy sobie zestaw kabli, a jeżeli przymarzną zamki – odmrażać je należy od strony drzwi kierowcy, oraz – w wypadku rozmrażania wodą – nie polewać cieczą o zbyt wysokiej temperaturze, ponieważ może dojść do uszkodzenia szyby, albo lakieru. Nigdy nie zalewaj zamka wodą! Najlepiej używaj wkładki w formie kluczyka, która się nagrzewa i w ten sposób rozmraża mechanizm.