Warto poruszyć temat tego, gdzie najlepiej zostawiać auto, zwłaszcza, że zaczyna się sezon zimowy. Dla dłuższego użytkowania samochodu i utrzymania jego dobrego stanu, istotnym jest, czy auto zostawiamy pod chmurką, w garażu, czy pod wiatą. Innym argumentem może być łatwość doprowadzenia samochodu do szybkiego stanu używalności na przykład po całonocnych opadach śniegu i uciążliwych mrozach. Poza tym temat i tak się nie zestarzeje, ponieważ może pomóc kierowcom zorientować się, w co – zależnie od indywidualnego przypadku – lepiej zainwestować, jeśli buduje się dom.
Pod chmurką
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, gdzie trzymać auto zimą, żeby było najlepiej. Najbardziej popularną i zarazem jednoznacznie najgorszą możliwością jest zostawienie samochodu pod chmurką. Pojazd jest narażony na działania atmosferyczne, poza tym kiedy parkujemy w mieście – ktoś może nam pojazd uszkodzić. Naprawa
Garaż i wiata
Najbardziej prestiżową i zarazem popularną opcją wydaje się garaż. Kiedy wsiadamy do garażowanego samochodu, odpada nam skrobanie szyb, temperatura w aucie jest przyjemniejsza. Jednak zdecydowanie lepiej zostawiać auto pod wiatą. Z kilku bardzo prostych przyczyn: garaże bardzo często mają słabą wentylację –zwłaszcza zimą gromadzi się w nich wilgoć, która przyspiesza korozję pojazdu. Żrąca i topniejąca w garażu sól nie poprawia sprawy. Tak samo ciągłe różnice temperatur samochodu powodują szybsze pojawianie się usterek – choćby części gumowe zaczną parcieć. Garażować auto na zimę warto, kiedy często z niego nie korzystamy. Wówczas w korzystnych warunkach przezimuje i będzie gotowe ponownie na wiosnę.